sie 20 2019

Nigdy nie jest za późno na poznawanie świata...


Komentarze: 0

Witam rasowych podróżników i "zwykłych zjadaczy chleba" lubiących podróże, zakładając, że trafią na mojego bloga. I sorry za niedoskonałości - to mój pierwszy raz. Moje życie u progu emerytury miast zwalniać - przyspiesza i dotyczy to także, a może przede wszystkim podróży, tych większych i tych małych, po Polsce, Europie, a nawet ciut dalej - myślę tu o Izraelu. Ostatnie dwa lata to prawdziwa eksplozja w tym względzie (dzięki Erasmusowi, wymianie międzyuczelnianej i mobilizacji rodziny i znajomych). Nie sposób o wszystkich tych miejscach opowiedzieć obszernie, a nawet je wymienić, wspomnę tylko o kilku, które zrobiły na mnie szczególne wrażenie: Bruhl w Niemczech, Vac i Szentendre na Węgrzech, Masada, Morze Martwe, Rosz Hanikra, Jaffa w Izraelu, Kotor i Budva w Czarnogórze czy Sevilla i Cordoba w Hiszpanii. Oddzielam grubą kreską to co było, teraz będą już tylko relacje bieżące, najbliższa całkiem niedługo (tak tak, szykuje się kolejna wyprawa już we wrześniu).

See you again! 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz